Po dwóch latach przerwy zrobiłem muzykę, tym razem ambient

Po dwóch latach przerwy od robienia muzyki, tak się złożyło że zrobiłem jeden utwór, i to w dwóch wersjach.

Zainspirowała mnie do tego sytuacja, że Piotr Jagodziński z Sasana.pl potrzebował muzyki do wywiadu z Ajahnem Hubertem, więc stworzyłem ten utwór. 🙂 Dało mi to ogrom radości i spełnienia. Słychać że czas który upłynął na zgłębianiu dhammy sprawił, że energia zawarta w muzyce i proces tworzenia mocno się zmieniły i pozwoliły mi nawet w takiej formie lepiej się wyrazić. 🙂 Przede wszystkim zamiast dążyć do „perfekcji”, zastanawiać się co mógłbym zrobić lepiej, czy martwić się że wszystko mogłoby być lepsze jakby było inne, po prostu płynąłem z tym co przychodziło i tym co jest, nie próbując jakoś mocno tego doskonalić. 🙂

Moim zdaniem muzyka nadaje się zarówno do słuchania, spacerów pełnych refleksji i medytacji. 🙂

Utwór ma dwie wersje, psybientową i ambientową (psybientowa to w zasadzie oryginalna, a ambientowa jest jeszcze bardziej medytacyjna). Obydwie są do posłuchania na YouTube i SoundCloud. 🙂 Z SoundCloud można je również za darmo pobrać.

Wersja psybient:

Wersja ambient:

Można je ściągnąć za darmo stąd:

Psybient:

https://soundcloud.com/invoker-psychedelic/zaczarowane-jagody-z-zagajnika-jeta-psybient

Ambient:

https://soundcloud.com/invoker-psychedelic/zaczarowane-jagody-z-zagajnika-jeta-ambient

Wywiad z Ajahnem Hubertem, w którym została użyta muzyka i który dał inspirację do jej zrobienia. Swoją drogą Ajahn Hubert – Sadhu Sadhu Sadhu! 🙂

Z mettą! 🙂